Jak dbać o sztuczne kwiaty?

Na pierwszy rzut oka pytanie postawione w tytule bloga może wydawać się bezzasadne, ponieważ kupujemy kwiaty wykonane z tworzyw sztucznych najczęściej właśnie dlatego, że nie trzeba ich pielęgnować. Nie wymagają podlewania, nie chorują, nie atakują ich szkodniki ani żadne choroby roślin, dodatkowo nie musimy inwestować w specjalne odżywki, aby zapewnić ich lepszy wygląd. Dlatego ten rodzaj roślin bardzo dobrze sprawdzi się w pomieszczeniach pozbawionych światła naturalnego, o bardzo wysokiej lub niskiej temperaturze, czyli wszędzie tam, gdzie prawdziwe rośliny nie miałyby szans przetrwania.

 

Minimum pielęgnacji

Gdy chcemy kupić sztuczne kwiaty, przede wszystkim powinniśmy wybrać te o jak najwyższej jakości, a więc wykonane z odpornych tworzyw i dodatkowo pokryte specjalnym lakierem, którego zadaniem jest ochrona przed blaknięciem. Takie rośliny nie są tanie, ale dają gwarancję bardzo dobrego wyglądu przez wiele lat.

Wprawdzie sztucznych kwiatów nie pielęgnuje się jak prawdziwych, ale warto co jakiś czas się nimi zająć, aby wciąż prezentowały się wspaniale. Przede wszystkim musimy usuwać pojawiający się na nich kurz, a najlepiej robić to poprzez mycie ich w letniej wodzie (na przykład pod strumieniem prysznicowym) albo używając do tego celu spryskiwacza. Po takim umyciu i osuszeniu można dodatkowo spryskać je środkiem do nabłyszczania elementów wykonanych z tworzywa stosowanym w samochodach. Dzięki temu rośliny staną się bardziej błyszczące i nabiorą wyrazistych kolorów.

Jeśli natomiast mamy całe kompozycje ze sztucznych kwiatów i nie chcemy ich demontować, a osiadł na nich jedynie niewielki kurz, możemy spróbować usunąć go zwykłą miotełką do odkurzania, chusteczkami nawilżanymi albo suszarką do włosów nastawioną na opcję zimnego powietrza, aby przez zbytnie ogrzanie nie uszkodzić delikatnych elementów roślin. Dzięki tym drobnym zabiegom wykonywanym regularnie będziemy mogli cieszyć się naszymi sztucznymi roślinami w dobrym stanie i ładnie wyglądającymi przez wiele lat.